Przywództwo w ciągle zmieniającej się branży

Udostępniając artykuł pomożesz mi rozwinąć blog. Weź w tym udział!

Cześć, cześć! Tu Ojciec Programista! Rozpoczynam nadawanie!

Na mojej długiej playliscie filmów do obejrzenia od jakiegoś czasu znajdowała się pozycja pt. „Leadership in an Ever-Changing Industry” Meri Williams. No i w końcu doczekała się obejrzenia. Warto było, więc i Wam polecam!

W miarę ogladania przypomniało mi się to, co trochę zatarło się gdzieś w pamięci. Znów uświadomiłem sobie co sprawia, że dobrze mi się pracuje, czego oczekuję od leadera mojego zespołu oraz jakim liderem sam chcę się stać.

Ponieważ programowanie jest bardzo dynamicznie zmieniającą się branżą, nie da się być na bieżąco ze wszystkim. Zwłaszcza, jak ma się dość absorbujące życie prywatne, czego Wam wszystkim życzę. I właśnie ze względu na tę niemożność bycia we wszystkim mistrzem, kluczem do bycia dobrym leaderem, którego zespół odnosi sukcesy, jest zaufanie oraz umiejętność delegowania tasków zamiast tracenia czasu na zarządzenie nimi. Zaufanie i całkowite oddanie zadań swoim współpracownikom to cechy komplementarne – jedno bez drugiego nie istnieje.

Jasne, że wymaga to wcześniejszego budowy dobrego, czyli odpowiedzialnego zespołu. W skład takiego teamu wchodzą ludzie, którzy wiedzą jak odpowiedzieć na pytania:
Co chcemy osiągnąć jako zespół?
Dlaczego to robimy?
Jak to zrobimy?

W mojej ocenie jest to esencja agile’a. Czym jest metodyka wytwarzania oprogramowania Agile też opowiemy na łamach tego blogu, ale jesteś głodny wiedzy, pogooglaj – dużo się o tym pisze. Tymczasem zapraszam na film:

 

Udostępniając artykuł pomożesz mi rozwinąć blog. Weź w tym udział!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *